Panowie i ich cwel
Wielki, gruby kutas Radka rozjebywał dupę Arka. Gdy chuj się cofał, z dziury wyciekała ślina, pot i sperma, znacząc prześcieradło powiększającą się plamą. Radek przygryzał i ssał ucho pasywa.
Arek zaciskał zęby z bólu. Uśmiechał się tylko wtedy, gdy Radek wkładał mu język do ucha...
Dodaj komentarz